Współcześnie nie przypisuje się już głodówce właściwości leczniczych, chociaż czasami bywa stosowana wspomagająco przy leczeniu niektórych schorzeń np. stanów reumatycznych, łuszczycy czy migreny.
Dyskusyjne jest również stosowanie głodówki w celu zgubienia zbędnych kilogramów. Wprawdzie może ona prowadzić do utraty kilogramów, ale ma to jednak swoje skutki uboczne. Częste posty spowalniają metabolizm, co prowadzi do tego, że organizm zaczyna gromadzić zapasy.
Głodówki możemy podzielić na krótkie: 1-, 3-, 7-dniowe oraz dłuższe: do kilku tygodni.
Decyzja o podjęciu głodówki musi być każdorazowo skonsultowana z dietetykiem i lekarzem, wyjątkiem mogą być 1- dniowe posty.
Głodówki nie mogą być stosowane przez: kobiety w ciąży, osoby z niedowagą, cukrzycą czy problemami z tarczycą, chorujący na wrzody żołądka, osoby w podeszłym wieku, a także dzieci.
Wyznacznikiem do zastosowania głodówki powinny być wyniki profilaktycznych badań lekarskich – serca, układu krążenia, wydolności płuc, a także parametry określające sprawność przemiany materii.
Jaki jest mechanizm głodówki?
Kiedy przestajemy przyjmować żywność z zewnątrz, wówczas nasz organizm zaczyna przechodzić na odżywianie wewnątrzustrojowe. W pierwszej fazie spala wszystko to co zbędne, czyli cały balast utrudniający sprawne funkcjonowanie na co dzień. W pierwszych dniach stosowania głodówki, niektóre osoby, mogą odczuwać silne bóle głowy, osłabienie i nudności, a nawet swędzenie skóry. Spowodowane jest to przechodzeniem toksyn do krwi, które następnie powinny być wydalone z organizmu wraz z moczem. Dlatego podczas głodówki zaleca się picie dużej ilości płynów (ok. 2 L) – wody niegazowanej, niesłodzonych herbat ziołowych (również zielonej) czy soków warzywnych.
Stosując głodówkę nie wolno jeść stałych posiłków, pić alkoholu i kawy oraz wszelkich słodkich napojów. Należy również zwolnić tempo życia, wysypiać się, relaksować na świeżym powietrzu i nie zmuszać do nadmiernego wysiłku.
Najlepszym okresem do stosowania oczyszczających głodówek jest wiosna.
Zdrowe osoby stosujące głodówkę mogą liczyć, że w pierwszym rzędzie organizm spali rezerwy tłuszczu, co chroni przed odkładaniem się złogów w naczyniach krwionośnych.